Tak naprawdę o profilaktyce logopedycznej należy myśleć już od pierwszych chwil życia dziecka, bowiem wiele spraw, pierwszych decyzji i obserwacji ma znaczenie dla przebiegu rozwoju mowy. Pierwszą z takich kwestii niewątpliwie jest sposób karmienia dziecka.
Czasami nie zależy on od nas, jednak jeśli stajemy przed taką decyzją, zdecydowanie korzystniejsze jest karmienie naturalne. Zapewnia ono prawidłowy rozwój mięśni żuchwy, mięśnia okrężnego ust i prawidłowy rozwój zgryzu. Jednak karmienie to nie tylko kwestia „pierś czy butelka”, ale również moment i sposób podawania pokarmów stałych. Prawidłowe gryzienie, odgryzanie i żucie również bezpośrednio wpływają na ruchy narządów artykulacyjnych. Ich poprawna praca jest jednym z czynników prawidłowego rozwoju mowy. Nie należy odkładać w czasie momentu wprowadzenia pokarmów stałych. Na przykład podawanie zmiksowanych pokarmów 2-latkowi mającemu już pełne (lub prawie pełne) uzębienie mleczne, zdecydowanie „rozleniwia” jego mięśnie żuchwy i ust. Należy pamiętać, że za czynność jedzenia i mówienia odpowiedzialne są te same mięśnie. Czasami jednak pojawiają się przeszkody w prawidłowym pobieraniu pokarmu. Tak jest w przypadku krótkiego wędzidełka podjęzykowego. Język ma wtedy ograniczoną ruchliwość, nie jest dość silny aby prawidłowo ssać i przesuwać kęsy jedzenia stałego. Zaburzona jest zatem jakość czynności prymarnych oraz samego mówienia. Artykulacja 12 głosek w języku polskim wymaga wysokiego uniesienia języka z ułożeniem jego czubka na górnym wałku dziąsłowym. W wielu przypadkach taka pozycja jest niemożliwa do osiągnięcia, przez co głoska wymawiana jest pozanormatywnie, opuszczana lub zastępowana innymi.
Kolejną ważną decyzją przed jaką stają rodzice maluszka to smoczek. Podawać czy nie? Czy nie zaszkodzi? A może jest konieczny do prawidłowego rozwoju dziecka? Stając przez takim wyborem należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Mianowicie musimy uważnie obserwować swoje dziecko, czy potrzebuje ono uspokajacza w postaci smoczka. Jest grupa dzieci, którym taki przyjaciel nie jest zupełnie potrzebny. Nie należy zatem na siłę podawać go dziecku. Oczywiście dzieciom, u których występują pewne czynniki (urodzone przedwcześnie, z problemami zdrowotnymi) smoczek pomaga w poprawie komfortu, samoregulacji i poczuciu bezpieczeństwa. Jeśli zdecydujemy się na podanie dziecku smoczka musimy pamiętać, aby był on odpowiednio dobrany do wieku, twarzy i potrzeb dziecka. Smoczka nie należy nadużywać. Powinien być podany w skrajnych sytuacjach (stresu, złości, zaniepokojenia, zmęczenia) i odstawiany po ich minięciu. Maluch nie powinien również spać ze smoczkiem. Jeśli jest on używany do zasypiania to powinien zostać wyjęty, gdy dziecko mocno zaśnie. Pamiętajmy, że dziecko zadowolone (przebrane, najedzone, wyspane) nie potrzebuje dodatkowych uszczęśliwiaczy. Należy pozwolić im głużyć, gaworzyć, wokalizować, piszczeć, krzyczeć. To wszystko rozwija ich mowę, uwagę słuchową, wspomaga pracę krtani i mięśni biorących udział w późniejszej artykulacji. Smoczek powinien zostać odstawiony ok. 12. miesiąca życia, kiedy odruch ssania jest już słabszy. Długotrwałe podawanie smoczka skutkuje wieloma konsekwencjami, takimi jak wady zgryzu, nieprawidłowy tor oddychania, wady wymowy.
Dla prawidłowego rozwoju mowy bardzo istotne jest poprawne funkcjonowanie zmysłów, zwłaszcza zmysłu słuchu. W pierwszych miesiącach życia dziecka musimy zaobserwować czy nasze dziecko reaguje na dźwięki (odwraca głowę w ich kierunku, reaguje na głos). Im większe uszkodzenie słuchu i im później rozpoczęta terapia, tym mniejsze szanse na rozwój mowy. Dlatego tak ważne jest obserwowanie dziecka w codziennych sytuacjach. Ok. 2-3 miesiąca życia pojawia się głużenie, które jest reakcją bezwarunkową i pojawia się również u dzieci z wadami słuchu. Istotniejsze są dalsze etapy rozwoju mowy, czyli gaworzenie pojawiające się ok. 5-6 miesiąca życia. Dziecko zaczyna bawić się głosem, nawiązywać kontakt głosowy z otoczeniem. Około 1 roku życia możemy zaobserwować czy dziecko reaguje na swoje imię, czy zaczyna wypowiadać pierwsze słowa, czy reaguje na proste polecenia werbalne. Pamiętajmy, że jakiekolwiek wątpliwości powinniśmy konsultować ze specjalistą. W późniejszych latach istotna jest również dbałość o higienę uszu, ponieważ ich nadmierne zanieczyszczenie powoduje szereg chorób, które przyczyniają się do ubytku słuchu. Jeżeli dziecko w wieku do 6 lat, którego system fonetyczno-fonologiczny jeszcze się kształci, nie odbiera w pełni płynących do niego bodźców słuchowych, wówczas jego mowa również będzie zaburzona (elizje lub substytucje głosek).
Od początku życia dziecka należy dużo do niego mówić, opowiadać o wszystkim co się wokół niego dzieje, nazywać każdą czynność wykonywaną przy dziecku (podczas spaceru, posiłków, zabiegów pielęgnacyjnych, kąpieli, ubierania, zabawy). Nawet jeśli dziecko nie wypowiada jeszcze słów, to ma chęć komunikowania o swoich potrzebach i stanach emocjonalnych. Dlatego należy zawsze reagować na aktywność dziecka (werbalną i niewerbalną) nawiązując z nim rozmowę. Baw się mówieniem. Niech dziecko też ma z tego przyjemność. Jednakże trzeba zwracać uwagę na nasz sposób mówienia- unikajmy spieszczeń i nadmiernych zdrobnień. Najbliżsi opiekunowie (rodzice, rodzeństwo) są wzorem dla dziecka, dlatego należy dostarczać mu prawidłowych wzorców wymowy. Zdarza się, że rodzic sam ma wadę wymowy, trzeba jednak nad nią w miarę możliwości pracować i korygować, ponieważ to naszą wymowę dziecko będzie naśladować. Istotną kwestią jest również zadbanie, aby w czasie mówienia do dziecka stać do niego przodem na wysokości jego twarzy. Maluch musi mieć możliwość obserwowania naszej mimiki oraz ruchów ust i języka. Aby dziecko nauczyło się mówić, musi widzieć i słyszeć drugą osobę. Najpierw jednak to mimika pomaga mu komunikować się ze światem.
Naszego malucha powinniśmy obserwować również podczas snu. Istotne jest wtedy czy dziecko oddycha nosem (oczywiście gdy jest zdrowe, nie ma objawów infekcji, kataru, itp.). Jeśli usta dziecka są rozchylone (również w dzień, np. podczas zabawy) konieczne jest ustalenie przyczyny takiego stanu rzeczy. Należy zwrócić się wtedy do lekarza pediatry, ponieważ nieprawidłowy tor oddychania (oddychanie przez usta) może być skutkiem np. obniżonego napięcia mięśniowego lub powiększonego migdałka. W konsekwencji może stać się przyczyną wad wymowy oraz dysfunkcji oddechowo-połykowej (nieprawidłowej pozycja spoczynkowej języka i infantylnego połykania).
Bardzo istotne w rozwoju kompetencji językowych dziecka (mówienia i rozumienia mowy) jest czytanie i opowiadanie bajek oraz wierszyków. W ten sposób rozwijamy wyobraźnię dziecka, wzbogacamy zasób słownictwa, rozbudzamy ciekawość poznawczą, a także usprawniamy uwagę, koncentrację i pamięć. W trakcie czytania książeczek (bądź oglądania obrazków w przypadku małych dzieci) należy kontrolować poziom rozumienia tekstu zadając pytania o bohaterów i związane z nimi wydarzenia (dlaczego, jak ma na imię dziewczynka, co dzieci zrobiły, pokaż gdzie jest… itp.). Starajmy się wyczerpująco odpowiadać na pytania dziecka- szczególnie ważne są pytania „dlaczego”?, „czemu”?, „po co”?, ponieważ wyjaśniamy dziecku relacje między zjawiskami, zdarzeniami, itp., czyli kształtujemy jego wiedzę o świecie, o ludziach, o nas samych. Oczywiście odpowiedzi muszą być dostosowane do możliwości poznawczych (czyli jego wieku i poziomu rozwoju) i językowych dziecka. Dziecko może oglądać bajki w telewizji (one też uczą) ALE muszą one być dostosowane do wieku dziecka, czas spędzony przed telewizorem nie może być długi (2 godz. dziennie to za dużo, szczególnie w przypadku małych dzieci i tych z opóźnionym rozwojem mowy, które de facto bodźców z urządzeń technologicznych mieć nie powinny). Rodzic musi wiedzieć jakie treści przesyła bajka, którą dziecka ogląda. Dlatego od czasu do czasu powinien obejrzeć bajkę razem z dzieckiem, po to aby wiedzieć co dziecko ogląda i mieć okazję do rozmowy na temat tej bajki (czy dziecko zrozumiało przekaz, co zapamiętało, czego się nauczyło, co sądzi na temat, o którym była mowa w bajce). Podobnie jak w innych kwestiach, tak samo w przypadku bajek najważniejszy jest umiar i zdrowy rozsądek. Inne multimedia (komórka, tablet) nie mogą być na każde zawołanie dziecka. Nie są to urządzenia, których obsługę powinien znać kilkulatek i mieć do nich nieograniczony dostęp.
Wszelkiego typu technologie pobudzają do aktywności prawą półkulę mózgu. Oczywiście w procesach językowych istotny jest udział zarówno lewej, jak i prawej półkuli. Jednakże ze względu na jakość oraz tempo przetwarzania, ważne jest analizowanie materiału werbalnego w lewej półkuli mózgu. Dlatego ważne jest wspieranie rozwoju dziecka poprzez proponowanie mu zabaw/ćwiczeń rozwijających sprawność tejże części mózgu (tzw. ćwiczenia lewopółkulowe). Należą do nich np.:
- szeregowanie, czyli układanie od-do (np. zwierzątka różnej wielkości),
- kategoryzowanie wg cechy, np. koloru (można wykorzystać klocki, klamerki),
- dobieranie w pary obrazków lub innych przedmiotów które mamy w domu, np. parowanie skarpetek i przy okazji zwijanie ich co jest również ćwiczeniem usprawniającym dłonie i paluszki,
- układanie wg wzoru- rodzic układa ciąg przedmiotów/zabawek/obrazków
a dziecko musi ten wzór powtórzyć na swoim zestawie elementów, - sekwencje, czyli układanie i (w miarę umiejętności) nazywanie obrazków, np. lalka-auto-lalka-auto-lalka- i co dalej? Dziecko dokłada kolejne obrazki. W miarę rozwoju umiejętności dokładamy więcej elementów. Można wykorzystać również np. klocki i układać rytmy wg kolorów,
- szukanie różnic i szczegółów,
- szukanie relacji i związków między zjawiskami
- znajdywanie prawidłowości (co się zmieniło)
Świetnym sposobem na nudę, a jednocześnie zabawą stymulującą rozwój są zabawy paluszkowe, czyli wszystkie te, które uaktywniają do działania palce i dłonie. Od tych znanych każdemu, jak “Idzie rak nieborak…” czy “Sroczka kaszkę ważyła”, aż po nowe, wciąż tworzone rymowanki (np. publikacja „Paluszkami tak i siak. Zabawy paluszkowe z wierszykami”, M. Barańska). Ponadto zabawy te pomagają zbudować więź między dzieckiem i opiekunem, wpływają relaksacyjnie na maluszka, uczą umiejętności komunikacyjnych (zasada naprzemienności-najpierw ja, potem ty), wspierają rozwój sprawności manualnej. Motoryka mała i sprawność grafomotoryczna są bardzo istotne dla rozwoju mowy dziecka. Dlatego stwarzajmy dziecku jak najwięcej okazji to ćwiczeń małych, dość niesprawnych jeszcze rączek:
- kolorowanie, rysowanie (przy zachowaniu prawidłowego chwytu kredki),
- malowanie farbami (również palcami),
- rysowanie prostych szlaczków,
- rysowanie w tunelach, łączenie punktów, labirynty,
- budowanie z klocków,
- nawlekanie koralików na sznurek (np. gra „Nawlekaj nie czekaj”), wkładanie fasolek do kubeczka, przelewanie i przesypywanie, wycinanie, zgniatanie małych kulek z bibuły, lepienie z różnych mas plastycznych (ciastolina, plastelina, modelina),
- zapinanie klamerek (podczas rozwieszania prania lub tekturkę).
Pamiętajmy, aby nie wyręczać dzieci w czynnościach samoobsługowych (jedzenie, ubieranie, rozbieranie, zapinanie suwaków i guzików, nalewanie picia, itp.). Przy każdej możliwej okazji ćwiczmy z dziećmi te umiejętności. Staną się bardziej samodzielne, sprawne, będą miały poczucie sprawstwa i zadowolenia z samodzielnie wykonanej czynności.
Rozwijajmy aktywność fizyczną dziecka, która wpływa na funkcjonowanie mózgu, zdolności poznawcze i intelektualne, a więc także na kształtowanie się umiejętności mowy. Zachęcajmy dziecko do zabaw ruchowych angażujących mięśnie całego ciała (m.in. pływanie, jazda na rowerze, rolkach, hulajnodze), a także rozwijających sprawność dłoni i paluszków.
Ogromne znaczenie dla rozwoju mowy dziecka ma również ilość i jakość ćwiczeń słuchowych, począwszy od tych sprawdzających i kształtujących słuch fizyczny (czyj to głos, jaki przedmiot lub zwierzę wydaje taki odgłos, jaki to instrument muzyczny, z której strony słychać dźwięk, powtórz to co usłyszałeś), aż do ćwiczeń słuchu fonetycznego (wskazywanie pierwszej i ostatniej głoski, różnicowanie podobnych głosek, analiza i synteza sylabowa). Można bawić się z dzieckiem np. w domino głoskowe lub sylabowe, szukanie pary dźwięków- w opakowaniach po Kinder Niespodziance napełnionych sypkimi produktami o różnej wadze i fakturze (cukier, groch, fasola), wystukiwanie rytmów- dziecko powtarza za rodzicem i samo je tworzy.
W warunkach domowych możemy z powodzeniem ćwiczyć z dzieckiem narządy artykulacyjne. Od ich sprawności zależy jakość mowy dziecka. Pamiętajmy jednak, że wskazane jest, aby ich wykonanie zaprezentował specjalista, aby nie utrwalać dziecku nieprawidłowych nawyków. Na przykład dziecko, które ma tendencję do wysuwania języka między zęby podczas mowy, nie powinno wykonywać ćwiczeń poza jamą ustną (ćwiczenia oznaczone gwiazdką).
Ćwiczenia narządów artykulacyjnych:
- Ćwiczenia języka
- Samochód na parkingu – język udaje, że jest samochodem, który może zaparkować tylko w jednym specjalnym miejscu: na wałku dziąsłowym. (Jeśli dziecko nie może trafić językiem na wałek dziąsłowy, to wskazujemy dotykając palcem, tłumaczymy, że na górce, za górnymi ząbkami. Ważne aby buzia była otwarta). Jest to również miejsce, na którym układa się język podczas połykania oraz odpoczynku- ważne dla prawidłowego sposobu połykania i pozycji spoczynkowej języka);
- * Oblizywanie wargi górnej– można posmarować dżemem lub Nutellą (w zależności co dziecko lubi i co może jeść) lub wykorzystać okazję, gdy ubrudzi się podczas jedzenia;
- * Schody– kierujemy język do nosa, następny schodek to warga górna, kolejny górne zęby, a ostatni to wałek dziąsłowy za zębami;
- Wesoły konik- kląskanie (ważne aby buzia była otwarta);
- * Liczenie górnych ząbków – czubek języka dotyka po kolei wszystkich ząbków na górze (ważne aby buzia była otwarta);
- Pędzelek – język maluje sufit w buzi (podniebienie), ściany (policzki), podłogę (pod językiem);
- Młotek– język udaje młotek, który wbija gwoździe w wałek dziąsłowy i podniebienie;
- Przytrzymywanie czubkiem języka na wałku dziąsłowym, ssanie np. cukierka pudrowego, posypki do ciasta itp. (buzia otwarta);
- Odklejanie czubkiem języka z wałka dziąsłowego np.: chrupka, opłatka, wafelka, czekolady;
- * Lizanie loda, lizaka tak aby język przemieszczał się z dołu do góry, natomiast lizak ma być nieruchomo.
- * Oblizywanie talerzyka: smarujemy talerzyk Nutellą, miodem itp., dziecko ma oblizać talerzyk kierując językiem z dołu do góry.
- Ćwiczenia warg
- mocne zaciskanie warg (chowanie);
- zmęczony konik- parskanie i wibrowanie wargami;
- układanie ust w dzióbek;
- cmokanie;
- picie przez słomkę- ważne aby słomka była trzymana wargami a nie zębami (obserwujemy czy na słomce nie ma śladów ząbków);
- długie wymawianie głoski u oraz i (z przesadnym ułożeniem warg- dla
u dzióbek, dla i rozciąganie ust w uśmiech).
- Ćwiczenia policzków
- baloniki z policzków- nabieranie powietrza w oba policzki a potem przepychanie z jednego do drugiego;
- wypychanie policzków językiem (buzia otwarta).
- Ćwiczenia podniebienia miękkiego
- ogrzewanie zmarzniętych dłoni- chuchanie;
- naśladowanie śmiechu (hahaha, hihihi, hehehe, hohoho, hyhyhy);
- naśladowanie ziewania.
- Ćwiczenia oddechowe
! Podczas dmuchania usta ułożone są w dzióbek, a policzki nie mogą rosnąć (całe powietrze musi wychodzić ustami, a nie być kierowane w policzki) !
- dmuchanie baniek mydlanych;
- dmuchanie na lekkie przedmioty, np. kawałki papieru, piórka, piłeczki ping-pongowe, wiatraczki;
- „studzenie zupy”- delikatne, długie dmuchanie;
- przedmuchiwanie papierowej łódki po wodzie.
- Ćwiczenia fonacyjne
- wymawiamy przedłużone samogłoski- w trakcie dziecko przesuwa palec po narysowanej linii
aaaaaa…..
eeeeeee….
oooooo….
uuuuuu….
iiiiiiii…..
yyyyy….
- oraz połączenia samogłosek (wymawiamy wolno potem szybko)
eoy
uae
aou
uay
iyo
ioy
oie
oia
Wiele korzyści wypływa również, ze śpiewania dziecku oraz z dzieckiem. Poznaje ono wtedy melodyjność, tempo, zmiany tonacji głosu. Łączenie śpiewu z tańcem rozwija nie tylko funkcje językowe i komunikacyjne, ale również usprawnia dziecko fizycznie.
Wszelkie nieprawidłowości w wymowie oraz zaburzenia w rozwoju funkcji słuchowo-językowych mogą bezpośrednio wpływać na inne trudności na późniejszych etapach rozwoju (np. czytanie, pisanie). Dlatego tak ważna jest kwestia zadbania o prawidłowy przebieg rozwoju kompetencji językowych i komunikacyjnych od pierwszych chwil życia dziecka. Powinniśmy uważnie obserwować swoje dziecko, a każdy niepokojący objaw niezwłocznie skonsultować z lekarzem pediatrą lub logopedą. Nigdy nie jest za wcześnie na wizytę u logopedy i podjęcie odpowiednich kroków w celu wsparcia przebiegu rozwoju mowy dziecka. Nie jest wskazane samodzielne podejmowanie jakichkolwiek działań, aby nieświadomie nie pogłębiać problemu. Istotne jest zwrócenie się o pomoc w celu otrzymania profesjonalnych wskazówek do pracy w domu oraz systematyczna praca z dzieckiem.
JAK POSTĘPOWAĆ, ABY ROZWÓJ MOWY DZIECKA PRZEBIEGAŁ PRAWIDŁOWO
BIBLIOGRAFIA
- Cieszyńska, M. Korendo „Wczesna interwencja terapeutyczna”, Wydawnictwo Edukacyjne, Kraków, 2017
- Słodownik-Rycaj „O mowie dziecka. Jak zapobiegać powstawaniu nieprawidłowości w jej rozwoju”, Wyd. Akademickie „Żak”, Warszawa, 2000
- Wnukowska „Czy moje dziecko mówi poprawnie”, Wyd. Harmonia, Gdańsk, 2010
- Szłapa, I. Tomasik, S. Wrzesiński, “Krok po kroku. Jak rozwijać mowę dziecka. Materiały do terapii opóźnionego rozwoju mowy dla rodziców i terapeutów”, Wyd. Harmonia, Gdańsk, 2015
- https://www.wymagajace.pl/porozmawiajmy-o-smoczku/ dostęp: 16.04.2020r., godz. 9.30
- https://czasdzieci.pl/ro_artykuly/id,10383cb8.html dostęp: 16.04.2020r., godz. 9.15
ŹRÓDŁA ZDJĘĆ
- http://wegemaluch.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1796:etapy-rozwoju-mowy-dziecka&catid=231&Itemid=383 (slajd 5)
- http://wegemaluch.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1198:wczesniaki-sprawa-wielkiej-wagi&catid=224&Itemid=1102 (slajd 5)
- https://www.childandfamilyblog.com/early-childhood-development/home-learning-environment-academic-performance/ (slajd 7)
- http://telejornaisecriancasnobrasil.blogspot.com/2011_03_01_archive.html> (slajd 7)
- http://www.superbelfrzy.edu.pl/category/edu-refleksje/ (slajd 4)
- http://wegemaluch.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=912:karmic-piersia-czy-druga&catid=225:karmienie-piersia&Itemid=1103 (slajd 3)
- Archiwum prywatne (slajd 1, 8,9)
Opracowanie: Katarzyna Maćkowiak – Pedagog, Logopeda w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Słupcy